Trzy warunki rozwoju artysty
Aby naprawdę tworzyć, zostać twórcą, należy robić to codziennie, pokazywać swoje prace i sprzedawać.
Te trzy warunki skutkują rozwojem artysty.
PRACOWAĆ CODZIENNIE
Nie ma znaczenia czy trzymasz pędzel w dłoni, robisz szkic lub twój pomysł rodzi sie w komputerze. Kreowanie codzienne to przepis na ciekawe dzieła, pojawienie się własnej stylistyki, lub zmiany stylu. Wymaga to dyscypliny , narzucenia sobie wymagań, postawienia zadań. (Np. dzis 2 godziny maluje trawy, potem potrzebuje znaleźć na internecie ciekawe zdjęcie mężczyzny siedzącego na krześle, robię szkic poglądowy postaci, po objedzie podmalówka, a potem kończę malować kotka. ).
Na studiach ekonomicznych ( Studiowałam marketing i innowacje) dowiedziałam sie ze powstawanie pomysłu nie wynika wprost z przyjętej wiedzy . Najlepsze wynalazki powstają z nagłego olśnienia, w lekkości . Nie są wypracowywane żmudną pracą. Jednak, aby takie olśnienie mogło nastąpić należy doświadczać i eksperymentować, należy przyjmować wiedze lecz nie nie przywiązywać się do niej. Nie pozwolic by wyliczenia i realizm rozumowy przejął władze. Nasz mózg działa w ten sposób, ze po zadaniu mu zadania - do 10 dni przychodzi do głowy jakiś pomysł na rozwiązanie. Sam. Pojawia się myśl innowacyjna . Takie działanie mózgu wykorzystywane jest w firmach do tworzenia nowych produktów, a w naszym przypadku może być wykorzystywane do tworzenia nowych koncepcji dzieł.
Pamiętać jednak należy, ze jak mózg nie otrzymał danych ( własnych doświadczeń i wiedzy) to nic nie stworzy nowego bo nie ma z czego.
Jeżeli myślimy jednak rozumowo, matematycznie, i z góry zakładamy ze coś nie jest możliwe bo nauka tego nie udowodniła- nie ma szans na innowacyjne pomysły.
POKAZYWAĆ SWOJE PRACE
Pokazywanie prac jest konieczne by można było mówić o rozwoju artysty.. Wystawa to czas gdy artysta zderza się z odbiorcą. Czasem to zderzenie zniszczy twórce, a czasem zbuduje go. Tu trzeba uważać komu pokazujemy swoje dzieła , aby świeża rodząca się być może pasja nie wyparowała po pierwszym krytycznym zdaniu. Ważne jest by wiedzieć do kogo skierowana jest twoja sztuka i na wystawę zaprosić osoby z tego właśnie środowiska. Ważne by na początku były to osoby akceptujące, wspierające młodego twórce. .
Współcześnie istnieje wiele możliwości pokazywania własnych prac: Tradycyjne wystawy w realu, wystawy internetowe w postaci własnych stron, na Facebooku, na różnych aukcjach internetowych. Wszędzie gdzie twój potencjalny odbiorca moze wyrazić swoje zdanie o twojej sztuce.. Twórca wystawiając 30 prac do sprzedania np na Allegro , widzi czy się sprzedają czy nie. To głos potencjalnego odbiorca. On mówi swoimi pieniędzmi. Nagradza twoja prace płacąc za twój trud i tak docenia właśnie Ciebie. Na Facebooku widzisz lajki - to tez wskazówka, jaki obraz wzbudza najwięcej pozytywnych emocji. Tradycyjne wystawy prowokują odbiorce do wyrażania emocji czy opinii bardziej bezpośrednio. Wszystkie te wskazówki dają twórcy istotną informacje zwrotną z której trzeba wyciągać wnioski.
SPRZEDAWAĆ
Prace artystyczne trzeba sprzedawać, nie tylko po to by mieć pieniądze na dalsza działalność. Sprzedawanie ma kilka ważnych zadań: Utrzymać twórce i pokryć koszty, przynieść zysk, dać poczucie nagrody za prace, mobilizować do dalszych działań. Ten ostatni punkt jest najważniejszy. Nie ma nic gorszego niż zniechęcenie spowodowane brakiem sprzedaży - czytaj NAGRODY za swoja prace. .Mobilizacja do pracy przyniesie zysk który pokryje koszty i da utrzymanie artyście. Oczywiście pod warunkiem, ze odczytał wskazówki odbiorców i poszedł w tym kierunku.
Tu pragnę przestrzec Was przed oferowaniem za darmo swoich prac komukolwiek. Nie ważne czy to aukcja charytatywna, czy koleżanka z pracy. Ofiarowywanie za darmo wiąże się z wewnętrznym przekonaniem ze ponieśliśmy stratę. To się dzieje na poziomie podświadomym. Pojawia sie zniechęcenie gdyż nasz wysiłek został zmarnowany. To nie jest dobry pomysł. ...Z mojego doświadczenia wynika ze można dać za darmo jakiś najwyżej 1 procent Swoich prac bez zagrożenia ze pojawi sie zniechęcenie, lub sprzedać za symboliczne 1 złoty. Dla podświadomości 1 zł to tez nagroda- ona nie umie liczyć:)
---------------
ps. To o czym pisze na moim blogu, to moj pogląd na twórczośc. Jezeli chciałbys cos dodac, widzisz to inaczej , napisz do mnie w komentarzu.
Komentarze
Prześlij komentarz