Proces twórczy a sprzedaż
PROCES TWÓRCZY A SPRZEDAŻ.
Droga od dzieła do przedmiotu handlowego.
Artysta, twórcza, rzemieślnik, rękodzielnik, jak zwał tak zwał, mają podobną drogę .O różnicach, podobieństwach i relacjach pomiędzy nimi napisze innym razem :) Wszyscy oni tworzą. .Proces tworzenia dzieła u każdego wygląda podobnie.
W naszej głowie zderzają się myśli, doświadczenia, rozwiązania, pomysły, wiedza, intuicja, potrzeby. Ten kogel-mogiel daje bazę pod przyszły pomysł. To są nasze zasoby.
Artysta malarz ( będzie mi łatwiej na tym przykładzie omawiać) ma pracownie, doświadczenie w posługiwaniu się materiałami przy tworzeniu obrazów na różnych podłożach, zna możliwości farb, zdaje sobie sprawę w jakich tematach jest mocny a w jakich mniej , zna środowisko twórców, odbiorców i najważniejsze ZNA SIEBIE.
Znajomość siebie pozwala mu dokonać wyboru : co chce malować, jakie obrazy dają mi zadowolenie, tematy, formaty, stylistyka, co mnie porywa, jakie emocje chcę przekazywać, do jakiego odbiorcy chce się skierować.
Gdy twórca mniej więcej już to wie, zaczyna analizować różne koncepcje w jakich można wykonać to co chciałby wykonać. Analizuje dane, własne możliwości, rozpatruje różne perspektywy
Kluczowymi elementami tego procesu są otwartość na nowe pomysły, eksperymentowanie, elastyczność myślenia oraz zdolność do przekraczania granic ustalonych norm i schematów.
Zaczynają tworzyć się pomysły , które artysta notuje w formie szkiców , notatek lub miniatur.
Następuje selekcja i dwa lub trzy pomysły na obraz staja się dominujące. Artysta robi próbki, eksperymentuje z nowymi technikami które być może chciałby zastosować.
W końcu twórca wykonuje pierwszy szkic, podmalówkę i odkłada obraz na tydzień lub pół roku. Po tym czasie twórca zyskuje świeżość spojrzenia na pomysł, obiektywną realna ocenę rozpoczętego pomysłu. Niektórzy twórcy osiągają ten stan po 3 dniach.
Jeżeli pomysł nie potrzebuje radykalnych zmian, rozpoczyna się dalszy etap tworzenia , który zależy już tylko od tego jak szybko wysycha farba i jakie środki są stosowane do uzyskania celu.
Koniec pracy następuje w chwili, gdy dzieło znajduje się w takim momencie, ze dołożenie czegokolwiek stworzyłoby bałagan, przegdanie , a usuniecie czegokolwiek stworzyłoby dysharmonie kompozycji
Po ukończeniu dzieła kolejny raz odkładamy prace na tydzień lub pół roku by zyskać obiektywne spojrzenie na własny pomysł i realizacje. Trzeba bowiem zaakceptować to co się stworzyło takie jakie jest, lub, gdyby zauważone zostały kardynalne błędy kompozycji- poprawić to.
Następuje koniec pracy .Do tego momentu mamy jeszcze do czynienia z dziełem.
Gdy dokonujemy próby wyceny dzieła , dzieło , w sensie marketingowym , zamienia się w przedmiot sprzedaży. Od tej pory jest produktem na którym chce zarobić artysta, pośrednik, a także nabywca który kupuje dzieło w nadziei uzyskania wizualnego efektu w swoim domu lub zwiększenia jego wartości w czasie.
Uwagi:
Jeżeli pomysł nie potrzebuje radykalnych zmian, rozpoczyna się dalszy etap tworzenia , który zależy już tylko od tego jak szybko wysycha farba i jakie środki są stosowane do uzyskania celu.
Koniec pracy następuje w chwili, gdy dzieło znajduje się w takim momencie, ze dołożenie czegokolwiek stworzyłoby bałagan, przegdanie , a usuniecie czegokolwiek stworzyłoby dysharmonie kompozycji
Po ukończeniu dzieła kolejny raz odkładamy prace na tydzień lub pół roku by zyskać obiektywne spojrzenie na własny pomysł i realizacje. Trzeba bowiem zaakceptować to co się stworzyło takie jakie jest, lub, gdyby zauważone zostały kardynalne błędy kompozycji- poprawić to.
Następuje koniec pracy .Do tego momentu mamy jeszcze do czynienia z dziełem.
Gdy dokonujemy próby wyceny dzieła , dzieło , w sensie marketingowym , zamienia się w przedmiot sprzedaży. Od tej pory jest produktem na którym chce zarobić artysta, pośrednik, a także nabywca który kupuje dzieło w nadziei uzyskania wizualnego efektu w swoim domu lub zwiększenia jego wartości w czasie.
Uwagi:
- Nie jest dobrym pomysłem myśleć o pieniądzach w czasie pracy twórczej. To niszczy spontaniczność, naturalność tworzenia. Nabywcy to czują. Praca jest "wymęczona" . Ten problem spotyka sie przy wykonywaniu zamówień. Po pobraniu zaliczki , u twórcy który nie potrafi tego oddzielić, praca często "siada" .
- Nie jest dobrym pomysłem by w trakcie procesu tworzenia kogokolwiek pytać o opinie. O tym pisałam już w innym wpisie na tym blogu... Chyba ze prosimy o korekte nauczyciela lub przyjaciela.
- Niektórzy twórcy po wielu latach pracy w/w proces twórczy mają tak opanowany, ze trwa on bardzo krótko.. Szybko przychodzi decyzja i pewnosc .
- Opisywany proces twórczy jest odpowiedzią na najczęściej zdawane przez nabywców pytanie : Jak długo pan nad tym pracował. ?
Tworzenie ceny omawiałam wczesniej:
Anegdota:
Nabywca kupił akwarele i pyta artystę: Jak długo pan nad tym pracował? Artysta odpowieada : 15 minut. Oburzony nabywca woła: to za 15 minut mam zapłacic 300 złotych??. Na co artysta uprzejmie poinformował: Tak, ale ja 30 lat uczyłem się jak wykonac taką prace w czasie 15 minut. :)
Zapraszam Cię na moją stronę
Zobacz inne wpisy na moim blogu
Małgorzata Kruk
ps. To o czym pisze na moim blogu, to moj pogląd na twórczośc. Jezeli chciałbys cos dodac, widzisz to inaczej , napisz do mnie w komentarzu.
Komentarze
Prześlij komentarz